Kogo można zaprosić do tańca, kogo nie
Mężczyzna jest zobowiązany poprosić do tańca gospodynię (w wypadku wesela pannę młodą) oraz każdą z kobiet ze swojego stolika (jeżeli jest on mały; na weselu może być przecież jeden długi stół).
Pierwszy taniec powinien jednak zatańczyć ze swoją żoną czy partnerką (osobą, z którą przyszedł).
Nie wypada wciąż prosić do tańca tylko panią siedzącą przy innym stoliku lub panią, która jest z jakimś mężczyzną.
Poza białym tańcem kobiety mogą prosić do tańca tylko swoich partnerów.
Najwięcej tańców należy przetańczyć ze swoim partnerem (partnerką). Z osobą sobie nieznaną można przetańczyć pod rząd najwyżej dwa tańce.
Gospodarz i mężczyźni z nim zaprzyjaźnieni (wspomagający go w tym, by zabawa była dobra) powinni zadbać o to, by wszystkie panie, których nikt nie prosi do tańca dobrze się bawiły (powinni je zatem zapraszać do tańca; zasada ta nie obowiązuje pana młodego).
Stanisław Krajski
Pierwszy taniec powinien jednak zatańczyć ze swoją żoną czy partnerką (osobą, z którą przyszedł).
Nie wypada wciąż prosić do tańca tylko panią siedzącą przy innym stoliku lub panią, która jest z jakimś mężczyzną.
Poza białym tańcem kobiety mogą prosić do tańca tylko swoich partnerów.
Najwięcej tańców należy przetańczyć ze swoim partnerem (partnerką). Z osobą sobie nieznaną można przetańczyć pod rząd najwyżej dwa tańce.
Gospodarz i mężczyźni z nim zaprzyjaźnieni (wspomagający go w tym, by zabawa była dobra) powinni zadbać o to, by wszystkie panie, których nikt nie prosi do tańca dobrze się bawiły (powinni je zatem zapraszać do tańca; zasada ta nie obowiązuje pana młodego).
Stanisław Krajski