Zobaczmy co na ten temat można przeczytać w protokołach dyplomatycznych

Śniadanie jako przyjęcie zasiadane jest (jak czytamy w „Protokole dyplomatycznym Orłowskiego) drugim śniadaniem (pierwsze jest zawsze nieoficjalne) i odbywa się z reguły w godz. 12.30 – 15.00.
Jak pisałem różni się od obiadu tylko tym, że pojawia się na nim trochę mniej dań i są one lżejsze. Stąd i wina są lżejsze.
Orłowski niewiele pisze na temat śniadań. Dużo miejsce za to poświęca im Pietkiewicz w swoim „Protokole dyplomatycznym” (sporo pisze o menu śniadań – do tego jeszcze wrócę). Z reguły jednak referuje łącznie śniadanie i obiad.

Co pisze o trunkach? A choćby: „Szampan i inne wina wytrawne są podawane do deserów w czasie śniadań i obiadów lub w ogóle do wszystkich dań z wyjątkiem, oczywiście, zupy”; „Naszą wódkę możemy wykorzystać – oprócz innych napojów – w czasie aperitifu poprzedzającego śniadanie i obiad, jeśli, oczywiście, nie będzie ona podawana podczas spożywania dań przy stole (przystawki)”.

Pisząc o innych mocniejszych trunkach pisze wyłącznie o obiedzie. śniadanie jako posiłek lekki nie wymaga trunków wspomagających trawienie.