Ubiór dzienny jako ubiór korespondujący z ubiorem mężczyzny
Jeżeli kobieta towarzyszy mężczyźnie jej ubiór powinien korespondować z jego ubiorem. W tej perspektywie ubiory kobiece można podzielić w taki sam sposób jak stroje męskie.
1. Strój weekendowy
To przede wszystkim ubiór wygodny i praktyczny. Nie można tu popełniać dwóch błędów - ubrać się byle jak lub „przebrać się”. Wyprawa w plener nie zwalnia kobiety z elegancji, która w wypadku stroju weekendowego jest oczywiście bardzo dyskretna. Problem „przebrania” świetnie ujął humorystycznie Jerome K. Jerome w swojej słynnej powieści „Trzech panów w łódce”. Opowiada tam o kobietach, które założyły takie kreacje „żeglarskie” na wycieczkę nad rzekę, że bały się usiąść na trawie żeby ich nie skalać, a na łódce zwracały uwagę tylko na to, by kropla wody nie zniszczyła ich sukni. Kobieta ma tu jednak szerokie pole do popisu i może wykazać dużo inwencji ujawniając swój dobry smak i szyk, pamiętając jednak zawsze o uzgodnieniu w fasonie i kolorystyce swojego ubioru z ubiorem mężczyzny. W wypadku ubioru weekendowego nie będzie to trudne, ponieważ kobieta może po prostu zmusić mężczyznę, by pasował do niej.
2. Strój sportowy
W tym wypadku kobieta jest już w znacznie mierze ograniczona w swojej inwencji. Mężczyzna, któremu towarzyszy jest, przypomnijmy ubrany w ciemne spodnie, jaśniejszą marynarkę i kolorową koszulę oraz swobodny krawat. Skala kolorystyczna marynarki i spodki jest niewielka. Można tu proponować mu tylko, by wybrał marynarkę bardziej jasną czy w takie a nie inne wzorki. Można tu go tylko skłonić do tego, by dobrał koszule i krawat w kolorach czy wzorach wybranych przez kobietę. Najbardziej zatem harmonizującym z ubiorem mężczyzny będzie sportowy kostium, ewentualnie sportowa sukienka np. szmizjerka o odpowiednim fasonie.
3. Strój spacerowy
Strój spacerowy mężczyzny to już ubiór bardzo elegancki i ubiór z założenia jasny (bardzo jasny latem, trochę ciemniejszy zimą). Pasuje do niego klasyczny, jasny kostium lub jasna już bardziej elegancka choć prosta sukienka.
Stanisław Krajski
1. Strój weekendowy
To przede wszystkim ubiór wygodny i praktyczny. Nie można tu popełniać dwóch błędów - ubrać się byle jak lub „przebrać się”. Wyprawa w plener nie zwalnia kobiety z elegancji, która w wypadku stroju weekendowego jest oczywiście bardzo dyskretna. Problem „przebrania” świetnie ujął humorystycznie Jerome K. Jerome w swojej słynnej powieści „Trzech panów w łódce”. Opowiada tam o kobietach, które założyły takie kreacje „żeglarskie” na wycieczkę nad rzekę, że bały się usiąść na trawie żeby ich nie skalać, a na łódce zwracały uwagę tylko na to, by kropla wody nie zniszczyła ich sukni. Kobieta ma tu jednak szerokie pole do popisu i może wykazać dużo inwencji ujawniając swój dobry smak i szyk, pamiętając jednak zawsze o uzgodnieniu w fasonie i kolorystyce swojego ubioru z ubiorem mężczyzny. W wypadku ubioru weekendowego nie będzie to trudne, ponieważ kobieta może po prostu zmusić mężczyznę, by pasował do niej.
2. Strój sportowy
W tym wypadku kobieta jest już w znacznie mierze ograniczona w swojej inwencji. Mężczyzna, któremu towarzyszy jest, przypomnijmy ubrany w ciemne spodnie, jaśniejszą marynarkę i kolorową koszulę oraz swobodny krawat. Skala kolorystyczna marynarki i spodki jest niewielka. Można tu proponować mu tylko, by wybrał marynarkę bardziej jasną czy w takie a nie inne wzorki. Można tu go tylko skłonić do tego, by dobrał koszule i krawat w kolorach czy wzorach wybranych przez kobietę. Najbardziej zatem harmonizującym z ubiorem mężczyzny będzie sportowy kostium, ewentualnie sportowa sukienka np. szmizjerka o odpowiednim fasonie.
3. Strój spacerowy
Strój spacerowy mężczyzny to już ubiór bardzo elegancki i ubiór z założenia jasny (bardzo jasny latem, trochę ciemniejszy zimą). Pasuje do niego klasyczny, jasny kostium lub jasna już bardziej elegancka choć prosta sukienka.
Stanisław Krajski