A A A

Przedstawianie sobie osoby pojedynczej i małżeństwa.

Małżeństwo jest w każdym przypadku ważniejsze niż osoba pojedyncza. Najpierw wymieniamy nazwisko osoby najmniej ważnej, a więc w tym wypadku osoby pojedynczej. Przedstawianie ich sobie musi zatem wyglądać w ten sposób: „Pan Jan Kowalski, państwo Malinowscy” lub lepiej „Pan Jan Kowalski, państwo Anna i Józef Malinowscy”.

Może to również wyglądać w ten sposób. Zwracamy się do małżeństwa: „Pozwolą państwo, ze przedstawię im pana Kowalskiego. Pan Jan Kowalski, państwo Anna i Józef Malinowscy”.

 

Dla poparcia wyżej przedstawionego rozstrzygnięcia przytoczę tu następujący fragment pracy pt. „Savoir vivre czyli jak się zachować w każdej sytuacji’ autorstwa Sabine Denuelle (Przekład K. Świerzyńska-Maćkowiak, Da Capo, Warszawa 1998): „Przedstawiając małżeństwo mówimy po prostu: Państwo Kowalscy lub państwo Anna i Michał Kowalscy (we Francji powiemy: pan i pani Michel Kowalski a zatem przedstawimy najpierw mężczyznę i wymienimy jego imię)” (s. 91).

Niektórzy autorzy twierdzą, że przedstawiając małżeństwo należy każdego z małżonków przedstawić oddzielnie.

 

I tak w pracy pt. Styl i dobre maniery. Jak zachować klasę w każdej sytuacji” (Tłumaczenie A. Jezierska-Wiśniewska, E. Hahn, J. Żuławski, Wydawnictwo Helion, Gliwice 2007) autorstwa Brigitte Nagiller czytamy: „Ponadto pamiętaj, by przedstawiać każdego z małżonków osobno” (s. 30).

 

W pracy pt. „Życie towarzyskie i domowe. Nowy savoir-vivre” Tadeusza Rojka (Książka i Wiedza, Warszawa 2003) takie rozstrzygniecie jest zaprezentowane przy okazji omawiania sytuacji w której przedstawia się sobie dwa małżeństwa (patrz materiał pt. „Przedstawiamy sobie dwa małżeństwa”).

 

W pracy pt. „Savoir-vivre XXI wieku. Sztuka pięknego życia” autorstwa Baronowej nadine de Rothschild (Przeł. E. Derelkowska, Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2006) rozstrzygniecie jest takie jak w wypadku Rojka (patrz materiał pt. „Przedstawiamy sobie dwa małżeństwa”).

 

W pracy Edwarda Pietkiewicza pt. , „Savoir-vivre dla każdego” (Świat Książki, Warszawa 1997) jest przytoczony następujący przykład przedstawienia małżeństwa: „Pozwólcie państwo, pan Nowicki z małżonką” (s. 94).

 

Należałoby te rozbieżności wyjaśnić w następujący sposób.

 

Każdy z tych sposobów przedstawiania małżeństwa ma jest właściwy w określonych okolicznościach.

 

Jeżeli dane małżeństwo występuje jako małżeństwo (żadne z nich się niczym nie wyróżnia i są dla nas ważni jako małżeństwo) przedstawiamy ich: „Państwo Kowalscy”.

 

Jeżeli pragniemy tu zadośćuczynić wskazaniom etykiety i zarazem dowartościować kobietę przedstawiamy ich: „Państwo Ewa i Jan Kowalscy”.

 

Jeżeli przedstawiamy ich jako małżeństwo, ale zarazem jako dwie indywidualności, np. dwoje VIP-ów przedstawiamy ich: „Pani Ewa Kowalska, pan Jan Kowalski”.

 

Jeżeli jedno z nich jest VIP-em, a drugie tylko osobą towarzyszącą przedstawiamy ich albo jako „Pan Jan Kowalski z małżonką” albo jako „Pani Ewa Kowalska z małżonkiem”.

 

Nigdy nie przedstawiamy małżeństwa w sposób: „Pan Jan i Ewa Kowalscy”.